Kierowcy nie było, wszyscy spali.

Do niecodziennej kontroli doszło w niedzielę, kilka minut po północy, w miejscowości Długie (gm. Czarnia).
– Policjanci zatrzymali volkswagena transportera. Reakcja na sygnały świetlne była niespotykana. Pojazd najpierw przejechał kilkadziesiąt metrów, a następnie zahamował gwałtownie. Gdy policjanci podbiegli do samochodu okazało się, że na miejscu kierowcy nikogo nie ma, a jest 11 pasażerów- mówi Sylwester Marczak, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

Mężczyźni tłumaczyli, że spali i ostatecznie nie wiedzą kto kierował. Po chwili na miejscu pojawił się kolejny patrol z Myszyńca.

– Rozpoczęła się kontrola stanu trzeźwości mężczyzn. Wszyscy mieli alkohol w organizmie. Wyniki wahały się od 0,5 do ponad 2 promili. Po wykonaniu kontroli cała jedenastka trafiła do aresztów policyjnych w Ostrołęce, Przasnyszu i Ostrowi Mazowieckiej. Po wytrzeźwieniu mężczyzn przeprowadzono dalsze czynności. Ostatecznie zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości usłyszał 17-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego, który miał 0,7 promila alkoholu w organizmie – mówi Sylwester Marczak, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

 

http://www.moja-ostroleka.pl/kierowcy-nie-bylo-wszyscy-spali%2c1370941002%2c3.html

Źródło